Dopłaty rządowe wpływają na wzrost cen nieruchomości

Przez program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” ceny nieruchomości w Polsce znacznie wzrosły. Dane serwisu bigdata.rynekpierwotny.pl za wrzesień 2023 roku pokazują, że najdrożej jest w Warszawie (15 765 zł), Krakowie (15 223 zł) oraz Trójmieście (13 547 zł). Nieco taniej, ale wciąż dwucyfrowo, jest we Wrocławiu (12 898 zł) oraz Poznaniu (11 606 zł). W grudniu ceny wzrosły jeszcze bardziej.

Nie wiadomo, czy program „Bezpieczny kredyt” będzie kontynuowany w przyszłym roku. Kiedy pojawiły się informacje o tym, że dopłaty mogą się skończyć, klienci ponownie zaczęli szturmować banki. Po okresie spadku liczby wnioskodawców jesienią, banki teraz odnotowują duży wzrost liczby wniosków o kredyt.

Banki przygotowują się na ewentualność zakończenia programu i wygaszają przyjmowanie wniosków. Bank Ochrony Środowiska zapowiedział wstrzymanie przyjmowania wniosków 29 grudnia, aby przetworzyć wszystkie zgłoszone do tego czasu wnioski w terminie do 7 stycznia 2024. PKO BP z kolei przyjmować będzie wnioski do 20 grudnia, a Santander Bank do 29 grudnia.

Po programie „Bezpieczny kredyt” najczęściej sięgają osoby samotne. Bank PKO BP przeanalizował 38 tys. wniosków i stworzył profil typowego beneficjenta dopłat. Z analizy wynika, że osoby samotne są najliczniejszą grupą korzystającą z programu, a wiek i dochody beneficjentów są zróżnicowane.

Program „Bezpieczny kredyt” był kluczowym czynnikiem wpływającym na rynek nieruchomości w Polsce w ostatnich dwóch kwartałach. Dopłaty rządowe zwiększyły popyt na mieszkania, co w konsekwencji przyczyniło się do wzrostu cen. Choć nie wiadomo, czy program będzie kontynuowany w przyszłości, jego wpływ na rynek nieruchomości pozostanie widoczny.

The source of the article is from the blog elektrischnederland.nl