Kredyty hipoteczne drożeją, ale kredytobiorcy nie zauważają różnicy
Kredyty hipoteczne w 2023 roku zdrożały, jednak dla kredytobiorców mogło to przejść niezauważone. Obniżki stóp procentowych oraz konkurencja zwiększyły dostępność kredytów z dopłatami, co pomogło ukryć efekty podwyżek. W mijającym roku zidentyfikowano trzy ważne zmiany na rynku kredytów hipotecznych. Po pierwsze, obniżki stóp procentowych spowodowały spadek oprocentowania kredytów. Po drugie, banki podwyższyły marże dla obu typów kredytów. Po trzecie, coraz więcej banków różnicuje ceny dla nowych i stałych klientów.
Nawet jeśli oprocentowanie kredytów wydaje się tanie, to należy zwracać uwagę na marże. Banki systematycznie podwyższają marże dla kredytów z ustalonym oprocentowaniem. Jednak dopiero pod koniec roku widać mocny wzrost średniej marży dla kredytów zmiennoprocentowych. Banki stopniowo podnoszą stawki dla wszystkich typów kredytów oraz wprowadzają większe różnice w ofertach dla nowych klientów i tych, którzy już wcześniej korzystali z ich usług.
Nadal trwają zmiany w bankowych cennikach. Wkrótce skończy się program „Bezpieczny kredyt 2 procent”, co może skutkować zakończeniem preferencyjnych kredytów. Czy to oznacza start wojny cenowej? Trudno powiedzieć, ale banki w 2023 roku przewidziały przestrzeń na obniżki cen.
Wniosek jest taki, że choć kredyty hipoteczne są coraz droższe, kredytobiorcy niekoniecznie to zauważają, ponieważ obniżki stóp procentowych i konkurencja nadal wpływają na dostępność kredytów. Jednak podwyżki marż mogą mieć długoterminowe konsekwencje dla kredytobiorców.
The source of the article is from the blog anexartiti.gr