Nowy program rządu zmienia grupę docelową dotacji mieszkaniowych
Nowy program rządu dotyczący dopłat do kredytów mieszkaniowych, który zastąpił wcześniejszy program „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, przynosi nowe zmiany. Główna grupa docelowa ulega przekształceniu i staje się bardziej atrakcyjna dla rodzin, natomiast mniej korzystna dla singli. Analitycy rynku obawiają się, że podobnie jak jego poprzednik, ten nowy program może wpływać na wzrost cen mieszkań.
Dr Adam Czerniak, kierownik Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH, komentuje nowy pomysł na dopłaty do kredytów mieszkaniowych, wskazując, że program ten powiela wszystkie wady wcześniejszego programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”. Przedstawiony program, zdaniem eksperta, może być bardziej korzystny dla rodzin, które poszukują własnego lokum. Jednak nie jest tak atrakcyjny dla osób samotnych czy bezdzietnych.
Eksperci podkreślają, że nowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych jest zdecydowanie bardziej atrakcyjny dla rodzin, które potrzebują większych mieszkań ze względu na liczbę członków rodziny. Z drugiej strony, osoby samotne czy młode pary bez dzieci, które poszukują mniejszego mieszkania, mogą nie skorzystać w takim stopniu z tej formy wsparcia.
Przeprowadzone badania wykazują, że nowy program rządu zmienia grupę docelową dotacji mieszkaniowych. O ile wcześniejszy program był bardziej przyjazny dla singli, teraz to rodziny wydają się być głównym beneficjentem. To z kolei może wywoływać skutki uboczne, takie jak wzrost cen mieszkań na rynku.
The source of the article is from the blog windowsvistamagazine.es