Architektura osiedli a wpływ władzy politycznej
Xyz.pl – Wielu mieszkańców jest niezadowolonych z postępującej urbanizacji i budowy nowych osiedli, które zdają się nie spełniać ich potrzeb. Liczne deweloperki wypychają zielone przestrzenie i targają się między starymi blokami, aby postawić nowoczesne wieżowce. Jednak, czy czasem nie miał w tym swój udział rząd?
Wraz z upadkiem komunizmu, władzę przejęła Solidarność i jej następcy. Zamiast inwestować w rozwój osiedli, rozpoczęto sprzedaż i prywatyzację. Co gorsza, wiele terenów zielonych, które wydawały się chronione, zostało sprzedanych deweloperom. W efekcie, osiedla są teraz otoczone murami i szlabanami, a dotarcie do domu zajmuje o wiele więcej czasu.
Porażające jest to, że mieszkańcy są wzywani do krążenia wokół ogrodzeń, aby dotrzeć do swoich domów, podczas gdy wcześniej mogli swobodnie przechodzić przez sąsiednie osiedla. Co gorsza, deweloperzy twierdzą, że nowe budynki są blisko szkół, przedszkoli, komunikacji i sklepów. Jednak to wszystko było budowane za czasów komuny, podczas gdy teraz dzieci są pozbawione piaskownic, a koty srają w parkach.
Sprzedaż nadmiaru terenów zielonych i postępująca urbanizacja są bezpośrednim wynikiem politycznej władzy. Niestety, zamiast dbać o potrzeby mieszkańców, rządzący skupiają się na własnych korzyściach. To właśnie oni wyprzedają publiczne przestrzenie, aby zyskać na prywatnych inwestycjach.
Niezależnie od tego, czy rozlewające się osiedla spełniają nasze potrzeby, czy nie, decyzje władzy wydają się ograniczać swobodę wyboru mieszkańców. Aby osiedla były funkcjonalne i spełniały potrzeby mieszkańców, musimy zagwarantować, że proces budowy uwzględnia ich opinie i potrzeby.
The source of the article is from the blog mendozaextremo.com.ar