Spadek liczby agentów zgłaszających wzrost cen domów w Nowej Zelandii
Według niedawno opublikowanego badania przeprowadzonego przez niezależnego ekonomistę Tony’ego Alexandra, liczba agentów nieruchomości zgłaszających wzrost cen domów w swoich lokalizacjach w listopadzie zmniejszyła się. Badanie zebrano opinie 324 agentów w sprawie zmian poziomów aktywności, nastrojów pierwszych nabywców domów i inwestorów oraz czynników wpływających na nastroje rynkowe.
Według wyników, 28 procent agentów zgłosiło wzrost cen domów w swoich lokalizacjach w listopadzie, co jest nieznacznym spadkiem w porównaniu do 34 procent w październiku. Mimo to badanie sugeruje, że ceny wciąż rosną, pomimo spadku początkowego popytu ze strony nabywców.
Badanie wykazało, że ceny wciąż rosły w większości regionów, z wyjątkiem Taranaki, Manawatū-Whanganui i Southland. Co ciekawe, sentyment „fear of missing out” (FOMO) również zmniejszył się, zaledwie 28 procent agentów doświadczało go w porównaniu z 33 i 40 procentami w poprzednich miesiącach. Brak wyraźnego FOMO był zauważalny w Taranaki i Southland, podczas gdy 48 procent agentów w Wellington zgłosiło go.
Wbrew dużej liczbie pierwszych nabywców domów na rynku, nie było znaczącego wzrostu inwestorów w listopadzie. Agenci stwierdzili, że nie ma „wyraźnego wzrostu” dodatkowych spekulantów, tylko 22 procent zgłosiło wzrost. Jednak 47 procent agentów zauważyło wzrost pierwszych nabywców domów, co jest znacznie wyższe w porównaniu z średnią wynoszącą 13 procent w ciągu ostatnich trzech i pół roku.
Głównymi zmartwieniami nabywców nadal są oprocentowanie, dostępność finansowania oraz dostępność ofert sprzedaży. Kolejnym istotnym odkryciem jest wzrost obaw dotyczących przepłacania, 16 procent agentów zgłosiło zmartwienia nabywców dotyczące spadku cen po dokonaniu transakcji, w porównaniu do 10 procent w październiku.
Podsumowując, wyniki badania sugerują, że pomimo spadku liczby agentów zgłaszających wzrost cen domów, tendencja cenowa wciąż jest wzrostowa. Ponadto, brak sentymentu FOMO w niektórych regionach wskazuje, że na ogół nie ma szaleństwa na rynku nieruchomości mieszkaniowych w Nowej Zelandii.
The source of the article is from the blog maltemoney.com.br