Agentka nieruchomości oszukała sprzedających – historia Adriana Orleańskiego
Agentka obiecała pieniądze, ale ich nie oddała
Adrian i Agnieszka Orleańscy zwrócili się o pomoc do znajomej agentki nieruchomości w sprzedaży swojego mieszkania. Umówili się na kwotę 340 000 zł, z czego 10 000 zł miało być prowizją dla agentki. Jednak do ich zaskoczenia, nowy właściciel mieszkania odkrył, że brakuje mu 15 000 zł. Agentka obiecała zwrócić te pieniądze do marca 2023 roku, ale nie dotrzymała obietnicy.
Sądowy wyrok i brak respektowania go przez agentkę
Zirytowany sytuacją, Adrian złożył sprawę do sądu i wygrał. Jednakże agentka nadal nie zwracała pieniędzy. Adrian skierował sprawę do komornika, ale ten stwierdził, że agentka ma inne zadłużenia i nie ma z czego ściągnąć należności.
Konfrontacja z agentką nieruchomości
Adrian postanowił z konfrontować agentkę bezpośrednio. Razem z ekipą programu „Interwencja” odwiedzili biuro agentki. Podczas rozmowy, agentka odmówiła udzielenia wywiadu, jednak Adrian upomniał się o swoje pieniądze.
Ukrywanie majątku przez agentkę
Okazało się, że agentka wynajmuje mieszkania rodzinom z Ukrainy, co sugeruje, że może ukrywać majątek przed wierzycielami. Przemysław Małecki z Krajowej Rady Komorniczej potwierdza, że nie jest to odosobniony przypadek, gdzie dłużnicy rejestrują majątek na inne osoby, aby uniknąć egzekucji sądowej.
Ostateczne zwrot pieniędzy
W trakcie realizacji programu „Interwencja”, Adrian otrzymał wiadomość od agentki, że ma już pieniądze. Po piętnastu minutach otrzymał swoje pieniądze. Adrian i Agnieszka są zadowoleni z ostatecznego zakończenia sprawy.
Podsumowanie
Historia Adriana Orleańskiego jest kolejnym przykładem nieuczciwości i oszustwa ze strony agentów nieruchomości. Właściciele nieruchomości powinni być ostrożni i konsekwentni w dochodzeniu swoich praw, zwłaszcza gdy są oszukiwani. Program „Interwencja” ujawnia takie przypadki, co może pomóc innym osobom w podobnej sytuacji.
The source of the article is from the blog karacasanime.com.ve