Wyszukiwanie zaawansowane

Znaleziono 0 wyniki. Pokaż wyniki
Twoje wyniki wyszukiwania

Wzrost cen nieruchomości w polskich miastach

Opublikowano przez Adam Nowacki włączony 17 stycznia, 2024
0

Ceny ofertowe domów z drugiej ręki wzrosły w IV kwartale 2023 roku w dziesięciu polskich miastach wojewódzkich, według najnowszych danych serwisu Nieruchomosci-online.pl. Jak się okazuje, tylko dwa z tych miast – Białystok i Toruń – odnotowały znaczące wzrosty, odpowiednio 7,5% i 8,1% w porównaniu do trzeciego kwartału 2023 roku. Pozostałe stolice województw nie wykazały znaczących zmian w oczekiwaniach sprzedających. Olsztyn i Szczecin odnotowały wzrost średnich stawek ofertowych o 4%, a w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Katowicach, Opolu i Zielonej Górze wzrosły one jedynie o 1-2%.

W niektórych miastach odnotowano nawet spadek cen. W Kielcach ceny domów spadły o prawie 4%, w Bydgoszczy o 1,5%, a w Rzeszowie o 1%. Jeszcze mniejsze zmiany zarejestrowano we Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Lublinie i Gorzowie Wielkopolskim. Dane wskazują na to, że oczekiwania sprzedających nadal pozostają wysokie, ale wzrosty cen domów są rzadsze i mniej dynamiczne w porównaniu do rynku mieszkaniowego. W ciągu całego 2023 roku tylko cztery miasta utrzymały się na ścieżce wzrostu cen: Kraków, Warszawa, Toruń i Opole.

Według Rafała Bieńkowskiego, eksperta portalu Nieruchomosci-online.pl, należy pamiętać, że z rynku zniknęły już najatrakcyjniejsze cenowo oferty.

W przypadku mieszkań, wzrosty cen były znacznie większe pod koniec roku 2023. Na przykład, w Katowicach ceny kawalerek wzrosły o 13% w porównaniu do trzeciego kwartału, a wzrosty w Warszawie i Krakowie przekroczyły 12%. Białystok odnotował wzrost o 8,5%, a we Wrocławiu, Szczecinie i Łodzi wzrosty wyniosły odpowiednio 7,6%, 6,4% i 5,8%.

Badanie przeprowadzone przez Rankomat.pl wykazało, że aż 62% Polaków uważa obecne ceny nieruchomości za bardzo wysokie. Tylko 1% badanych uważa, że zakup mieszkania lub domu jest obecnie atrakcyjny cenowo. Większość respondentów (67%) wskazała spadek cen jako najważniejszy czynnik, który mógłby ich skłonić do zakupu nieruchomości. Połowa badanych liczy również na wzrost wynagrodzeń, a 41% wskazało na potrzebę tańszych kredytów mieszkaniowych. 28% respondentów wskazało na rozwój taniego budownictwa spółdzielczego, a 21% na rozwój programu budowy mieszkań na wynajem. Tylko 26% ankietowanych widzi szansę na zakup nowej nieruchomości dzięki nowemu rządowemu programowi dopłat do kredytów.

Analitycy Otodomu wskazują, że niewątpliwie ogłoszenie nowego programu dopłat do kredytów spowoduje kolejny wzrost cen mieszkań. Relacja średniej ceny 1 metra kwadratowego mieszkania do średniego wynagrodzenia wskazuje na niepokojącą sytuację, gdy przelicznik spada poniżej 0,5. W takiej sytuacji kupno mieszkania staje się niemożliwe dla większości ludzi, a ci bogatsi stanowią tylko 10-15% zainteresowanych zakupem. Jeśli nie zostanie podjęta działalność w celu wzmocnienia strony podażowej, konieczne będzie oswojenie się z tym faktem.

The source of the article is from the blog lisboatv.pt

Porównaj oferty