Warszawa zmienia się nie do poznania: protesty przeciwko rozbiórkom

Polacy są wstrząśnięci tym, jak wiele cennych zabytkowych budynków zostało zburzonych w Warszawie w ciągu tego roku. Wielu mieszkańców miasta sprzeciwia się tym rozbiórkom, ale niestety wydaje się, że protesty nie powstrzymają kolejnych zmian w krajobrazie miasta. Warszawa szykuje się na duże zmiany.

Wśród zburzonych budynków można wymienić biurowiec z lat 90. przy al. Jana Pawła II, szkieletor niedoszłej siedziby firmy EuRoPol Gazu przy Literackiej, pawilon z barem McDonald’s oraz sąsiedni PRL-owski pawilon usługowy na Służewiu, ostatni biurowiec typu „Lipsk” na Służewcu, biurowiec z lat 50. przy ul. Wilczej oraz przedwojenną kamienicę przy ul. Rozbrat, która kiedyś była siedzibą Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Należy jednak zaznaczyć, że ta lista jest prawdopodobnie niepełna.

Choć niektóre zburzenia spotkały się z ogólnym obojętnością, inne wywołały protesty mieszkańców. Polacy zaczynają zdawać sobie sprawę, że tracą ważne elementy historii Warszawy i kultury miasta. Jednak wydaje się, że deweloperzy i urzędnicy miejscy nie zważają na te protesty i kontynuują rozbiórki.

Warszawa zmienia się nie do poznania. Coraz więcej zabytkowych budynków ustępuje miejsca nowoczesnej architekturze i biurowcom. Miasto traci swój charakter i unikalność.

Niestety, nie można się spodziewać, że sytuacja się zmieni. Deweloperzy mają silną pozycję, a zyski i rozwój gospodarczy wydają się być priorytetem dla władz miejskich. Czy Warszawa straci swoją tożsamość w rezultacie tych rozbiórek? Tego jeszcze nie wiemy, ale wiemy jedno – miasto szykuje się na jeszcze większe zmiany w najbliższej przyszłości.

The source of the article is from the blog coletivometranca.com.br