Rozpoczęcie wakacji zakłócone przez nierzetelnych deweloperów
W trakcie poszukiwań idealnego mieszkania na wakacyjny pobyt, napotkałem na poważne problemy związane z nieuczciwością deweloperów – mówiła reporterom nasza redakcyjna informator. Zaproponowano mu kawalerkę o powierzchni 20 metrów, składającą się z dwóch pokoi, która miała być wolna od jakichkolwiek zobowiązań finansowych i kredytowych. Niestety, po pewnym czasie okazało się, że to był tylko chwyt marketingowy.
Nasz informator odkrył, że nieruchomość była objęta postępowaniem administracyjnym prowadzonym przez inspektorat budowlany. Co więcej, lokal nie był zwolniony z obciążeń hipotecznych. To sprawiło, że nasz informator czuł się oszukany i wykorzystany.
Okazuje się, że nie jest to odosobniony przypadek. Inspektorat Budowlany prowadzi aż 14 postępowań wobec podobnych „nieruchomości – domów jednorodzinnych, w których spółka wydziela i sprzedaje mikrokawalerki”. Jak się okazuje, deweloperzy nie mieli pozwolenia na taką zmianę charakteru budynku.
Jest to tylko jeden z przykładów patodeweloperki, która stanowi poważne koszty dla kraju. Według niektórych szacunków, patodeweloperka kosztuje Polskę około 83 mld złotych rocznie. Dlatego też, w ostatnich latach wprowadzono zmiany prawne mające na celu zwiększenie ochrony kupujących nieruchomości.
Od 1 kwietnia 2024 roku obowiązują nowe przepisy, które narzucają większe odległości między budynkami, większe minimalne powierzchnie mieszkań oraz wprowadzają wymogi dotyczące budowy solidnych przegród pomiędzy balkonami. Zmiany objęły także wymogi dotyczące akustyki budynków oraz ograniczenie fikcyjnych miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.
Wprowadzenie tych zmian jest krokiem we właściwym kierunku w walce z nieuczciwymi praktykami deweloperów. Nabywcy nieruchomości muszą mieć pewność, że inwestycja, którą podejmują, jest legalna i wolna od ukrytych problemów.
Według raportu Ministerstwa Gospodarki i Finansów w Polsce, przewidywany wzrost rynku nieruchomości w najbliższych latach jest obiecujący. Prognozuje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat wartość rynku nieruchomości wzrośnie o 3,5% rocznie. Ta pozytywna tendencja jest wynikiem zmian w prawie mających na celu ochronę kupujących przed nieuczciwymi praktykami deweloperów.
Niemałe wyzwanie dla branży nieruchomości stanowi jednak patodeweloperka, czyli nieuczciwe praktyki prowadzone przez niektórych deweloperów. Jak wspomniano wcześniej w artykule, szacuje się, że patodeweloperka kosztuje Polskę około 83 mld złotych rocznie. Takie praktyki nie tylko wpływają negatywnie na reputację branży, ale także mają poważne skutki finansowe i społeczne.
Problemy związane z patodeweloperką obejmują nie tylko oszustwa związane z nieprawidłowościami w nieruchomościach, ale także niewłaściwe warunki mieszkaniowe, brak infrastruktury, złe wykonawstwo i wiele innych. To wszystko prowadzi do niezadowolenia klientów i trudności finansowych, które w ostateczności dotykają całą gospodarkę kraju.
Aby zwalczyć patodeweloperkę, wprowadzono nowe przepisy, które mają na celu zwiększenie ochrony kupujących. Wprowadzono większe odległości między budynkami, większe minimalne powierzchnie mieszkań, umocnienie przegród pomiędzy balkonami, oraz wymogi dotyczące akustyki budynków. Ponadto, wprowadzono ograniczenia dotyczące fikcyjnych miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.
Te zmiany przynoszą nową nadzieję dla kupujących nieruchomości, ponieważ zwiększają pewność, że inwestycja, którą podejmują, jest legalna i bezpieczna. Jednak wciąż istnieje wiele wyzwań, związanych z tą branżą, którym należy sprostać w celu dalszego rozwoju i polepszenia jakości oferowanych nieruchomości.
Link do strony Money.pl
Link do strony Bankier.pl
The source of the article is from the blog radiohotmusic.it